Elona Muska jest uznawany za wybitny wkład w technologię i branżę transportową, a ponadto jest obecnie uważany za najbogatszego człowieka na świecie.
Jako założyciel i dyrektor generalny kilku innowacyjnych firm, w tym Tesla, SpaceX i Neuralink, Musk stał się kultową postacią w świecie biznesu i nauki.
Zobacz więcej
Słodka wiadomość: Lacta wprowadza na rynek batonik Sonho de Valsa e Ouro…
Brazylijskie wino zdobywa nagrodę wytwórni na „Oscarach”…
Musk wykazuje nieustanną pasję do postępu technologicznego, który może pozytywnie zmienić społeczeństwo.
Wraz z Teslą stał na czele rewolucji samochodów elektrycznych, prowadząc do przejścia na bardziej zrównoważoną mobilność. Dzięki SpaceX miliarder stara się uczynić eksplorację kosmosu bardziej dostępną i opłacalną, a ostatecznym celem jest kolonizacja Marsa.
Południowoafrykańczyk swoim innowacyjnym Neuralinkem chce zrewolucjonizować medycynę, oferując leczenie różnych chorób poprzez wszczepiać chipy bezpośrednio do ludzkiego mózgu.
Jednak oprócz tego, że jest pasjonatem technologii, Musk ma zwyczaj angażowania się w inne sprawy dla zwykłej osobistej przyjemności.
Elon Musk, oprócz swojego znaczącego wkładu wtechnologia, był również zaangażowany w głośne kwestie geopolityczne.
W 2022 roku, kiedy Ukraina została najechana przez Rosję, Musk okazał wsparcie dla kraju, dostarczając satelitarną usługę dostępu do Internetu Starlink za pośrednictwem swojej firmy SpaceX.
Starlink, który składa się z konstelacji satelitów komunikacyjnych na niskiej orbicie okołoziemskiej, stał się kluczowym atutem ukraińskich sił zbrojnych na froncie.
To partnerstwo umożliwiło ukraińskim żołnierzom utrzymanie niezbędnej łączności i komunikacji podczas konfliktu.
Miliarder zaangażował się też publicznie w sferę polityczną, zrywając z neutralną postawą wielu liderów korporacji.
W listopadowych wyborach w Stanach Zjednoczonych Elon Musk bezpośrednio zaapelował do amerykańskich wyborców, prosząc ich, by głosowali na Republikanów.
Nietrudno sobie wyobrazić, że miliarder może gromadzić pogardę dla niektórych osób, ale „wyznana pogarda” miała miejsce na Twitterze, który, nawiasem mówiąc, teraz również należy do niego.
Ostatnio, za pośrednictwem Twittera, Musk wyraził negatywną opinię znanego biologa Paula Ehrlicha, autora kontrowersyjnej książki Bomba Populacyjna.
W książce Ehrlich ostrzega przed problemami wynikającymi z przeludnienia i konsumpcjonizmu, argumentując, że te czynniki popychają świat do niezrównoważonych granic.
Reakcja Muska na Ehrlicha została wyrażona w wątku na Twitterze, w którym CEO Tesli zademonstrował niechęć do biologa.
Ta postawa ujawnia nieporozumienie między nimi w kwestiach przeludnienia i zrównoważonego rozwoju, prawdopodobnie odzwierciedlając rozbieżne perspektywy, jakie każdy z nich ma na ten temat.
Miłośnik filmów i seriali oraz wszystkiego co związane z kinem. Aktywny ciekawski w sieci, zawsze podłączony do informacji o sieci.