W przeciwieństwie do Piotrusia Pana, Millenialsi i pokolenie Z chcą dorosnąć i stać się dorosłymi. Jednak dzisiejsze wysokie koszty utrzymania zmieniły te młode pokolenia „zagubionych chłopców” w „dorosłych”. stracone”, gdyż wielu z nich twierdzi, że wysokie koszty utrzymania uniemożliwiają im osiągnięcie niezależności finansowej pożądany.
Pomimo utrzymującej się od dawna narracji, że uzależnienie rodziców wynika z nieodpowiedzialnych wydatków na przekąski i podróże, badania przeprowadzone przez eksperian wykazały, że większość z tych pokoleń (68%) przypisuje trudności w uzyskaniu niepodległości sytuacji materialnej do aktualnej sytuacji ekonomicznej, wpływając na ich zdolność do stania się dorosłymi, zdrowymi finansowo. niezależny.
Zobacz więcej
Oto 4 znaki zodiaku, które najbardziej kochają samotność, według…
Istnieje kilka ras psów uważanych za idealne dla ludzi…
Te młodsze pokolenia stoją przed poważnymi wyzwaniami w dążeniu do budowania bogactwa i stając w obliczu tych samych wydatków, na które ich rodzice mogli sobie pozwolić z powodu przeciwności ekonomicznych, w jakich się znajdowali przedstawione.
Millenialsi stanęli w obliczu poważnych skutków Wielkiej Recesji podczas studiów Pokolenie Z przeszło przez własną wersję trudnej sytuacji ekonomicznej: wyzwania spowodowane przez korona wirus.
Oba pokolenia zmagają się ze znacznym zadłużeniem studenckim, stając w obliczu trudnego rynku mieszkaniowego. jako potencjalni kupujący dom po raz pierwszy i doświadczający po raz pierwszy w życiu prawdziwego inflacja.
Według badań eksperian, ponad 70% pokolenia Z i milenialsów stwierdziło, że ostatnie wiadomości gospodarcze, takie jak wzmianki do ewentualnej recesji, a pojawienie się zwolnień skłoniło ich do skupienia się bardziej na swoim zdrowiu budżetowy.
Większość z tych młodych osób wyraziła chęć poszerzenia wiedzy z zakresu finansów osobistych, wierząc, że przyniesie to większe poczucie bezpieczeństwa w związku z ich sytuacją materialną.
Obecne pokolenie młodych dorosłych znacznie częściej mieszka z rodzicami niż 50 lat temu, a trend ten nasilił się w ciągu ostatnich kilku dekad. W czasie pandemii wielu młodych dorosłych wróciło do domów swoich rodziców w związku z bezprecedensową sytuacją, jakiej nie widziano od czasów Wielkiego Kryzysu.
Chociaż wielu z nich przeprowadziło się później, tendencja do mieszkania z rodzicami nie ustała wraz z końcem okresu izolacji. Biorąc pod uwagę niestabilność finansową, z jaką boryka się to pokolenie, prawie jeden na ośmiu millenialsów zdecydował się wrócić do swoich rodziców w 2022 roku.
Inni młodzi ludzie otrzymują bezpośrednie wsparcie finansowe od swoich rodziców. Według oddzielnej ankiety 35% millenialsów twierdzi, że ich rodzice płacą przynajmniej jeden z ich miesięcznych rachunków.
Co więcej, niektórzy rodzice nawet wykorzystują środki z funduszy emerytalnych, aby wspierać swoje dzieci. Ta pomoc finansowa, czy to w drodze spadków, czy zaliczek na duże inwestycje, takie jak samochody czy domy, dały millenialsom poczucie poprawy ich sytuacji budżetowy.
Miłośnik filmów i seriali oraz wszystkiego co związane z kinem. Aktywny ciekawski w sieci, zawsze podłączony do informacji o sieci.