W Internecie krąży wideo, na którym widać kamery szpitala Argentyna złapał ochroniarza pomagającego a duch, a raczej na coś, czego nie widać. Po tym internauci oszaleli, a wideo stało się wirusowe na kilku platformach w sieci.
Czytaj więcej:3 amerykańskie uniwersytety oferujące kursy ezoteryczne
Zobacz więcej
Czy powinienem dzielić się mydłem z rodziną?
Marzysz o życiu za granicą? Odkryj kraje, które kochają najbardziej…
Według tego, kto opublikował nagranie, zdjęcia zostały zrobione o 3 nad ranem przez kamery szpitala i z tego, co widać, nie wiadomo, z czym pracownik miał kontakt tego dnia. Chcesz dowiedzieć się więcej o tej nowości? Czytaj dalej i bądź na bieżąco z tymi upiornymi wiadomościami.
Czy to naprawdę był duch? Cóż, biorąc pod uwagę, że na początku filmu można zaobserwować, że drzwi same się otwierają i ochrona bierze podkładkę, wstaje i idzie zobaczyć się z rzekomym „niewidzialnym pacjentem”, więc co by to było, gdyby nie a duch?
Następnie ochroniarz zdejmuje przegrodę i zaczyna gestykulować z tym niezwykłym pacjentem, i to jest najbardziej zaskakujące. W końcu jeśli mówił, to czegoś słuchał, prawda?
Nadal nie wiadomo, z kim rozmawiał strażnik, jednak niektórzy internauci i użytkownicy mediów społecznościowych obstawiają, że to żart, a strażnik bawi się kamerami szpitalnymi. Jak jednak wytłumaczyć drzwi?
Ponieważ internet to kraina skrajnie podzielona, są też użytkownicy, którzy się przestraszyli i postawili że ochroniarz naprawdę miał paranormalne doświadczenie i że nie żartował z tym sytuacja.
Zostawimy film poniżej, abyś mógł wyciągnąć wnioski i zobaczyć, po której stronie internetu naprawdę jesteś! Zobacz poniżej:
Strażnik wita niewidzialnego gościa o 3 nad ranem: budynek Finochietto Sanatorium, Argentyna, 2022 r. z Wysoka dziwność