W poniedziałek 29 stycznia Senat przyjął ustawę nr 2033/2022, która zmienia obowiązujące przepisy, gdyż kładzie objęcie egzaminami czy nawet zabiegami zdrowotnymi, które nie są ujęte w wykazie uzupełniających zabiegów i imprez zdrowotnych. Teraz wniosek musi uzyskać akceptację prezydenta.
Czytaj więcej: Podwyższenie poziomu wynagrodzenia pielęgniarskiego może zwiększyć wartości w planach zdrowotnych
Zobacz więcej
Przewiduje się, że film „Barbie” zwiększy zyski Mattel…
Japońska firma nakłada ograniczenia czasowe i czerpie korzyści
Wyjaśniając w sposób praktyczny, teraz prawo jest w stanie zmusić plany zdrowotne do objęcia procedur a także zabiegi spoza wykazu sporządzonego przez Narodową Agencję Zdrowia (ANS).
Krótko mówiąc, ta ulotka mówi, że jeśli leczenie nie jest częścią listy ANS, plan będzie musiał je pokryć w przypadkach, w których istnieją dowody na to, że leczenie jest skuteczne. Konieczne jest również przedstawienie rekomendacji Krajowej Komisji Wprowadzania Technologii w SUS, lub tj. wskazanie co najmniej jednego organu służącego do oceny technologii medycznych, który cieszy się renomą Międzynarodowy.
Możemy też wskazać, że STJ zdecydował 8 czerwca, że udostępniony zostanie tylko wykaz procedur wyczerpujące, co oznacza, że plany obejmowałyby tylko procedury przewidziane w wykazie, który został już określony poprzednio. Decyzja podjęta przez ministrów oznaczała, że tylko te zabiegi, które były wymienione w ANS, były obowiązkowo objęte planami zdrowotnymi.
Pacjenci, których leczenie, badania, a także operacje były zagwarantowane jakimś nakazem sądowym, mogli kwestionować to prawo. Inną kwestią jest to, że przyszłe potrzeby, które dana osoba może mieć, a których nie było na liście byłoby również coraz trudniejsze do przestrzegania w przypadku ewentualnego ponownego wystąpienia prawny.
Miłośnik filmów i seriali oraz wszystkiego co związane z kinem. Aktywny ciekawski w sieci, zawsze podłączony do informacji o sieci.