Jeden z najwybitniejszych kierowców Formuły 1 na świecie otrzyma własny dokument. Netflix zapowiedział w ten piątek produkcję o Michaelu Schumacherze.
Były kierowca Ferrari w Formule 1 ma na koncie zwycięstwa w sporcie iw życiu. Pozostaje pod opieką medyczną po wypadku poza torem 8 lat temu.
Zobacz więcej
Jak otrzymać CNH za darmo w 2023 roku?
Po atakach hakerów Microsoft udostępnia bezpłatne narzędzia do…
Tytułem filmu fabularnego będzie nazwisko sportowca: „Schumacher”. Datę premiery ustalono na 15 września.
Historia prześledzi szczegóły trajektorii siedmiokrotnego mistrza świata w głównej kategorii sportów motorowych. Od prostych początków w Kerpen po wiele tytułów w sporcie na najwyższym poziomie, wszystko tam będzie.
Aby skomponować dokument, przeprowadzono ekskluzywne wywiady z członkami rodziny Schumachera. W nagraniach brała udział jego żona Corinna Betsch oraz dzieci Gina i Mick.
Uczestniczą w nich również dobrze znane postaci z Formuły 1. Przykładami są Flavio Briatore, Jean Todt i Luca di Montezemolo.
Mylą się jednak ci, którzy sądzą, że dzieło to będzie jeszcze jednym do katalogu sportowego. W rzeczywistości obietnicą jest film dokumentalny o ludziach, który będzie dotyczył aspektów życia poza stokami.
„Schumacher na nowo zdefiniował profesjonalny wizerunek kierowcy i wyznaczył nowe standardy. W dążeniu do perfekcji nie oszczędzał ani siebie, ani swojego zespołu, prowadząc wszystkich do największych sukcesów. Aby zachować sferę prywatną, nieustannie i rygorystycznie oddzielał życie rodzinne od publicznego. Film opowiada o dwóch światach. To prezent od jej rodziny dla ukochanego męża i ojca” – powiedziała Sabine Kehm, rzeczniczka Schumachera.
Michael Schumacher miał wypadek podczas jazdy na nartach na południu Francji, w Méribel. Uderzył głową o kamień. Do tego wypadku doszło w 2013 roku.
Od tego czasu stan zdrowia byłego kierowcy Formuły 1 jest utrzymywany przez rodzinę w absolutnej tajemnicy. Rzadko publikuje się konkretne informacje o stanie zdrowia Schumachera.
Jego żona złożyła nawet oświadczenie o stanie jego zdrowia. W niezbyt wyraźny sposób dała do zrozumienia, że Schumacher wciąż reaguje wolno.
Przeczytaj też: Netflix potwierdza drugi sezon Sweet Tooth