A Netflixa niedawno poinformował, że trzy najchętniej oglądane programy telewizyjne na platformie streamingowej przesyłanie strumieniowe zostanie wycofany. Warto zauważyć, że programy te pozostaną aktywne na konkurencyjnej platformie Peacock.
Czy ten krok może oznaczać upadek platformy, czy też nadal będzie liderem pod względem filmów i seriali? Postępuj zgodnie z tekstem i poznaj więcej szczegółów na temat tego wyboru Netflix.
Czytaj więcej: Netflix bada strategie powstrzymania utraty subskrybentów
Zobacz więcej
Potwierdzono: Samsung naprawdę produkuje składane ekrany dla…
Chiny przeprowadzają eksperymenty z danio pręgowanym na stacji kosmicznej…
Platforma streamingowa ogłosiła, że 1 sierpnia usunie program Friday Night Lights ze swojej biblioteki. Ten popularny serial sportowy opowiada o codziennym życiu licealnej drużyny piłkarskiej w fikcyjnym miasteczku Dillon w Teksasie. Z 76 odcinkami w pięciu sezonach wyemitowanymi w latach 2006-2011, jego usunięcie szokuje wielu użytkowników, ponieważ ten serial został dodany na platformę w zeszłym roku.
Kolejnym serialem, który opuści katalog Netflixa, jest 30 Rock, komedia Tiny Fey. Takie gwiazdy jak Alec Baldwin, Tracy Morgan, Jane Krakowski czy Jack McBrayer miały w nim zarezerwowane miejsce. Złożony ze 139 odcinków w siedmiu sezonach serial pojawił się na platformie w sierpniu 2021 roku.
Ciekawostką jest to, że nie jest to pierwszy raz, kiedy 30 Rock zostało usunięte z serwisu Netflix. W 2017 roku stało się to samo, ale po prośbach serial wrócił. Ten fragment był jednak znacznie krótszy niż pierwszy.
Wraz z wycofaniem tych programów i ich trwałością na konkurencyjnej platformie, niektórzy zastanawiają się nad sukcesem firmy w obliczu tych niespodziewanych przeprowadzek. Dla osób mieszkających w Wielkiej Brytanii Netflix ogłosił również wycofanie usługi Parks and Recreation.
Wszystkie te wycofane serie oznaczają stratę dla platformy, ponieważ będą oznaczać duże luki dla abonentów. Według firmy jest to część zamiaru zmniejszenia wydatków na licencje z innych sieci i skupienia się wyłącznie na własnych treściach.
Nie wiadomo na pewno, co będzie dalej, czy to wpadka, czy krok do wyróżnienia się na tle konkurencji. Śledzimy dalej.