To będzie rok, w którym nastąpi ważny kamień milowy. Już w lutym br Sztuczna inteligencja będzie bronić osoby w sądzie, jak zapowiada firma DoNotPay.
W tym czasie poinformowano, że będą używane dwa słuchawki, dzięki czemu sztuczna inteligencja w formie prawnika porozmawiaj o tym, co należy zrobić podczas procesu. Ale jak to się stanie?
Zobacz więcej
Astrologia i geniusz: TO są 4 najwspanialsze znaki…
iPhone'y, które nie odniosły sukcesu: 5 premier odrzuconych przez opinię publiczną!
„Robot prawnik” będzie korzystał z modelu ChatGPT za pośrednictwem aplikacji. Ale technologia nie będzie przekazywana tylko przez głośnik; konieczne będzie, aby prawnik prowadził sprawę i słuchał, co AI ma do przekazania.
Właściciel firmy opublikował m.in świergot, nieco krzykliwe wezwanie. Zapytany o skuteczność sztucznej inteligencji, twórca technologii wyzwał o 1 milion dolarów każdą osobę lub prawnika, który chce wykorzystać sztuczną inteligencję w sądzie.
Zgodnie z zaleceniami firmy sztuczna inteligencja będzie uważnie słuchała przemówień sądowych i wybierała, jakie słowa może skierować osoba z zestawem słuchawkowym.
Co ciekawe, zauważyłeś, że nie jest to praktyka dozwolona w innych krajach, ponieważ firma musiała znaleźć swego rodzaju lukę, aby działać w ten sposób.
Sprawa broniona przez prawnik robota w lutym zostanie złożony wniosek o ukaranie grzywną za przyśpieszenie. To był występ, który ukrył DoNotPay, więc jak dotąd nie udowodniono, że AI będzie działać po raz pierwszy.
Do tej pory Joshua Browder, właściciel firmy, zapowiadał, że prawnik-robot przyda się tylko w drobnych sprawach, takich jak wykroczenia drogowe. Komentuje:
„Wszystko sprowadza się do języka, a za to prawnicy żądają setek lub tysięcy dolarów za godzinę. Nadal jest wielu dobrych prawników, którzy być może kłócą się przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, ale wielu prawników po prostu pobieranie dużych pieniędzy za kopiowanie i wklejanie dokumentów i myślę, że na pewno zostaną one wymienione i powinny być zastąpiony.
Joshua nie ukrywa, że wolą, by zawód prawnika przejęły Sztuczne Inteligencje, o czym już mówił.
Początkowo projekt służył do doradzania konsumentom, jak postępować w różnych przypadkach. Teraz Nie płać twierdzi, że stworzył „pierwszego na świecie prawnika-robota”.
Miłośnik filmów i seriali oraz wszystkiego co związane z kinem. Aktywny ciekawski w sieci, zawsze podłączony do informacji o sieci.