Czekoladki są ulubieńcami ludzi, którzy nie mogą żyć bez cukru. Ale jest taka część populacji wegańskiei coraz trudniej jest znaleźć dla nich opcje. W związku z tym słynna marka czekolady KitKat wprowadzi na rynek wegańską wersję, aby zaspokoić tę publiczność. O Wegański KitKat był już sprzedawany w Wielkiej Brytanii, a teraz będzie dystrybuowany do kolejnych 15 krajów.
Czytaj więcej: Firma Nestlé ma wolne miejsca na nowy program stażowy
Zobacz więcej
Potwierdzono: Samsung naprawdę produkuje składane ekrany dla…
Chiny przeprowadzają eksperymenty z danio pręgowanym na stacji kosmicznej…
Producent wprowadza na rynek wersję, tym razem bezmleczną, swojego popularnego batonika, pysznego KitKat V. Szwajcarska firma podąża za trendem alternatywnych rozwiązań roślinnych. Nestlé obiecuje, że nowa wersja zachowuje idealną równowagę między chrupiącym wafelkiem a delikatną czekoladą.
Oprócz kakao pochodzącego ze zrównoważonych upraw, ta nowa czekolada nie zawiera również mleka zwykle stosowanego w zamiennikach ryżu. Nowy baton jest w sprzedaży w wybranych krajach, u wybranych sprzedawców detalicznych, a teraz będzie dostępny na całym świecie.
Wegańska wersja kultowego batona KitKat nie jest wierną kopią swojego mlecznego brata. Współpracownik Daily Mail spróbował czekolady i powiedział, że jest bardziej kremowa i ma inną konsystencję, chociaż jest mniej słodka. Być może wynika to z decyzji Nestlé o ponownym wynalezieniu kultowego batonika czekoladowego.
Louise Barrett, szefowa centrum technologii cukierniczej Nestlé, powiedziała w wywiadzie, że firma wypróbowała różne rodzaje mleka, takie jak owsiane, sojowe i migdałowe, zanim zdecydowała się na mleko Ryż. W rezultacie tabliczka czekolady od deski kreślarskiej do wykonania zajęła dwa lata.
Jest jednak pewien minus: oczekuje się, że nowe batony wegańskie będą nieco droższe. Fakt ten wynika z faktu, że czekolada wykorzystuje droższe składniki, a jej linie produkcyjne wymagają bardziej rygorystycznych procedur czyszczenia.
Mimo to Nestlé chce, aby wegańscy konsumenci ignorowali różnicę w cenie i okazywali im uznanie. Cukierki będą produkowane w fabryce w Hamburgu w Niemczech, która wyprodukuje 300 ton czekolady i może wyprodukować jeszcze więcej.