Nikt nie wątpi, że Leonardo da Vinci był niezapomnianym człowiekiem, prawdziwym ponadczasowym geniuszem. W końcu oprócz tego, że był jednym z najbardziej uznanych artystów wszechczasów i autorem słynnego dzieła Monalisa, był też uczonym w wielu dziedzinach. Więc istnieje dron leonardo da vinci i mało kto wie.
Okazuje się, że Da Vinci interesował się językami, anatomią człowieka, prawami fizyki, astronomią, a nawet inżynierią. To znaczy, takiego człowieka rzadko widuje się na co dzień.
Zobacz więcej
Astrologia i geniusz: TO są 4 najwspanialsze znaki…
iPhone'y, które nie odniosły sukcesu: 5 premier odrzuconych przez opinię publiczną!
Czytaj więcej: Ciekawostki: Zobacz 6 wynalazków, które zmieniły świat.
W rzeczywistości jedną z najciekawszych prac lub idealizacji artysty jest dron inspirowany śrubą Archimedesa. Jednak oczywiście wiemy, że nazwanie go „dronem” jest czymś nowym, między innymi dlatego, że projekt bardziej przypominał helikopter. Ale faktem jest, że projekt ten został ostatecznie opracowany przez studentów z University of Maryland, którym udało się uruchomić urządzenie.
W tym przypadku opracowanie projektu było częścią badań magisterskich prowadzonych przez niektórych studentów z University of Maryland. Studenci zmienili więc projekt i choć użyte materiały były nowoczesne, poszli za pierwotnym planem artysty.
W ten sposób zachowano konstrukcję podobną do tej zaprojektowanej przez Da Vinciego, ale uczniowie korzystali z baterii i silników elektrycznych. Jednak nadal można było zobaczyć, że Leonardo dobrze rozumiał fizykę i dlatego projekt się powiódł.
Projekt pochodzi z lat 80. XV wieku i ma cztery skrzydła o nieco osobliwym kształcie: w kształcie korkociągu! Jednak do powtórzenia do budowy skrzydeł użyto plastiku, podczas gdy Da Vinci planował ręczne obracanie skrzydeł.
Dzięki temu, podobnie jak w przypadku śmigieł helikoptera, dron był w stanie wzbić się w powietrze. W rzeczywistości projekt przeszedł proces uproszczenia, ponieważ okazało się, że gdyby zachować identyczność z oryginałem, dron mógłby latać, ale byłby droższy.