Reklama nowego szybkowaru nie wypadła tak dobrze, jak oczekiwał prezenter. A garnek eksplodował podczas ogłaszania jako rozwiązanie dla tych, którzy boją się tego typu problemów.
Całe zamieszanie wydarzyło się podczas kampanii reklamowej programu „Santa Receita” w TV Aparecida. Szef kuchni i prezenter Leonardo Roncon rozpoczął swoją prezentację wymieniając atrybuty produktu.
Zobacz więcej
Naukowcy z Butantan Institute włączają dzieci do badania nad…
Odkryj 4 japońskie tradycje, które mogą zmienić Twoje życie
Podkreślił również, że wiele osób boi się gotować szybkowar ze względu na zagrożenie wybuchem.
„Na pewno słyszałeś o szybkowarze, który pęka podczas gotowania, albo o ludziach, którzy śmiertelnie boją się szybkowaru” – powiedział prezenter.
Jeszcze we wstępnej prezentacji Roncon donosi, że nawet jego żona bała się tego modelu patelni. Ale według niego nowa patelnia Frigigold była produktem wolnym od ryzyka.
Tymczasem on stał obok modelki z gotującą się już fasolą. Prezenter wskazuje również na patelnię ze szklaną pokrywką i twierdzi, że może ją otworzyć w dowolnym momencie podczas gotowania.
Tak więc, aby udowodnić swoją teorię, postanawia zdjąć pokrywkę podczas gotowania. Gdy odblokowuje pokrywę, bulion z fasoli eksploduje przez piec.
Ciekawym faktem w filmie jest to, że nawet po nieoczekiwanym wyniku prezenter potwierdził, że patelnia była „super bezpieczna i piękna”, oprócz tego, że była „pokazem balowym”.
Aby spróbować kontynuować swoją reklamę, szef kuchni dzwoni do prezenterki Abiane Souza, pytając, czy jest promocja na produkt. Na koniec profesjonalista potwierdza promocję i podaje numer telefonu do zakupu.
(Zdjęcie: Sieci społecznościowe/Reprodukcja)
Jak każdy niecodzienny moment w telewizji, wybuch szybkowaru obiegł również sieci i poruszył komentarze internautów.
Pomimo całego brudu, który był na piecu, wiele osób potwierdziło, że kupi produkt, ponieważ nie eksplodował jak ten tradycyjne szybkowary, które generują szkody, a nawet mogą spowodować ofiary śmiertelne.
Z drugiej strony inne profile na Twitterze stwierdziły, że wideo jeszcze bardziej wzmogło strach przed szybkowarami.