Czy kiedykolwiek myślałeś o spotkaniu z A opuszczony dwór pełen tajemnic w odległym regionie Europy? Czerwony Dom uważany jest za najbardziej nawiedzony we Włoszech, a jego tajemnice krążą od czasu jego budowy w XIX wieku w kilku legendach.
Świetne miejsce dla fanów horrorów i duchy, Villa de Vecchi to rezydencja w północnych Włoszech, w Bindo.
Zobacz więcej
Cena sukcesu: 3 znaki, walcz z wyzwaniami 14…
Nowa teoria głosi, że jaskinie na Marsie może zawierać życie; ale to będzie…
Elegancka, zaplanowana posiadłość znana jest z charakterystycznego czerwonawego lakieru na zewnątrz i dziwnych legend, które od dziesięcioleci krążą po korytarzach rezydencji.
Dla ludzi dom ten jest „rezydencją duchów”, zwaną także „domem czarownic”. Mówi się, że mieszka tam duch i każdej nocy gra na pianinie.
Majątek należał do hrabiego Felice de Vecchi, człowieka, który był bohaterem włoskiej ojczyzny, głównie dla ze względu na jego obecność w momentach rewolucyjnych, które wyzwoliły kraj i bycie szefem Gwardii Narodowej Włochy.
(Zdjęcie: Fabrizio/Flickr/Reprodukcja)
Zbudowana w latach 1854-1857 rezydencja była pragnieniem hrabiego, aby cieszyć się latem w pięknym regionie Włoch. Cały projekt architektoniczny został zaprojektowany z nowoczesnej perspektywy, z udogodnieniami zapewniającymi, że miejsce oferuje komfort i wyrafinowanie. W ten sposób zbudowano rezydencję z windą, wewnętrznym ogrzewaniem i piękną fontanną.
Jednak po okresie dobrej koegzystencji w dworku rozegrała się najstraszniejsza historia. W 1862 roku Felice de Vecchi wróciła do domu, aby odnaleźć swoją rodzinę. Jednak scena, którą zastał, prześladuje wszystkich do dziś.
Hrabia widział, że jego żona została brutalnie zamordowana, a córka zaginęła. Podjęto więc desperackie poszukiwania dziewczyny, ale bezskutecznie. Z tego powodu hrabia w tym samym czasie popełnił samobójstwo.
(Zdjęcie: Timea Turjanszki/Flickr/Reprodukcja)
Dwór jest otoczony przez tak wielu arkana że inni twierdzą, że opowieść o śmierci żony jest nieprawdziwa, gdyż inna narracja głosi, że hrabia w rzeczywistości był już wówczas wdowcem.
W każdym razie po śmierci właściciela dom odziedziczył jego brat Biago, który mieszkał w nim przez wiele lat, aż do II wojny światowej.
Po okresie konfliktu rezydencja należała do innych osób, jednak nigdy nie była w stanie utrzymać stałego właściciela.
Dzięki temu miejsce to stało się legendą w regionie i było odwiedzane przez różnych ludzi wierzących w zjawiska nadprzyrodzone i okultyzm.
Inna legenda głosi, że w posiadłości przez krótki czas spał słynny okultysta Aleister Crowley, co wzbudziło zainteresowanie jego wyznawców, którzy odprawiali w posiadłości rytuały i ofiary.
Otoczona wieloma wersjami swojej historii, Villa de Vecchi nadal przechowuje fortepian w kawałkach, który pozostaje wśród gruzów w odległym regionie Włoch.