Leonardo DiCaprio zdobył Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego w 2016 roku za rolę Hugh Glassa w wydanym w 2015 roku filmie „Zjawa”.
Ale czy wiedzieliście, że film powstał na podstawie prawdziwej historii? Hugh Glass był człowiekiem, który przeżył niewyobrażalne doświadczenia po tym, jak został zaatakowany przez niedźwiedzia i porzucony przez swoich towarzyszy.
Zobacz więcej
Zaćmienie słońca: NA TE znaki będzie duży wpływ to rzadkie…
„Big Vape”: nowy dokument Netflix poświęcony…
Jeszcze przed premierą filmu historia życia Hugh Glassa stała się już znaną na świecie legendą. NAS.
Mówi się, że pochodził z rodziny imigrantów ze Szkocji i Irlandii, a urodził się w 1783 roku w mieście Scranton w Pensylwanii. Od najmłodszych lat pracował na różnych stanowiskach i dostał stanowisko marynarza.
Wiele lat później miał okazję towarzyszyć wyprawie mężczyzn udających się na polowanie na skóry zwierzęce w pobliżu rzeki Missouri. Tak więc w 1822 roku on i duża grupa mężczyzn wyruszyli na trzyletnią przygodę przez dzikie krainy.
Oprócz niebezpiecznych ataków zwierząt mężczyźni stawiali czoła także rdzennym plemionom zamieszkującym region. W jednej z konfrontacji Hugh został postrzelony w nogę, ale udało mu się przeżyć. Jednak w następnym roku jego życie całkowicie się odmieni.
(Zdjęcie: Wikimedia Commons/Reprodukcja)
W 1823 roku Hugh została zaatakowana przez niedźwiedzia chroniącego swoje młode. Atak spowodował poważne obrażenia szyi, tułowia i nóg.
Jego szyja była rozcięta tak głęboko, że uciekało mu powietrze z płuc. Ponadto zwierzę rozerwało mu tułów i nogę.
Cudem nie umarł w czasie ataku, ale w środku ataku pozostawiono go w poważnym stanie zdrowia. las. Dlatego też jego towarzysze w pierwszych dniach ofiarowali mu wsparcie i nieśli go przez jakiś czas.
Jednakże zwalniał tempo grupy i ich przywódca poprosił dwóch mężczyzn, aby obozowali z nim do czasu, aż zauważy pewną poprawę. Mężczyzna nazywany „Bridges” i John S. Fitzgerald był odpowiedzialny za Hugh.
Kilka dni później mężczyźni postanowili kontynuować podróż i porzucili towarzyszkę, która wciąż była w krytycznym stanie zdrowia. Kiedy dotarli do grupy ekspedycyjnej, kłamali, twierdząc, że Hugh w wyniku odniesionych obrażeń zmarł.
Nawet opuszczony i dosłownie sam na odludziu Glass zdołał chronić się niedźwiedzią skórą, którą wciąż miał, i czołgał się na duże odległości.
(Zdjęcie: IMDb/Reprodukcja)
Żywiąc się owocami i korzeniami, Hugh Glassowi udało się uniknąć śmierci głodowej i dotarł do brzegów rzeki Cheyenne. Tam zbudował tratwę i pływał przez sześć tygodni, pokonując około 200 mil.
Kierowany instynktem przetrwania i poczuciem zemsty, Hugh Glass zdołał się uratować i postanowił wyruszyć w pościg za towarzyszami, którzy zostawili go na pastwę losu.
Z akt wynika jednak, że przebaczył „Bridgesowi” i udało mu się odzyskać swój dobytek skradziony przez Johna S. Fitzgeralda.
Ostatecznie Hugh Glass całkowicie wyzdrowiał po odniesionych obrażeniach i kontynuował pracę jako myśliwy aż do swojej śmierci w 1833 roku, ofiary ataku plemienia indiańskiego.
Potem historia jego życia stała się dobrze znana i przez dziesięciolecia opisywana była w książkach i czasopismach. Jeszcze większe rozgłos zyskał dzięki produkcji filmowej, która przyniosła aktorowi sławę Leonarda DiCaprio z Oscarem dla najlepszego aktora pierwszoplanowego w 2016 roku.