Pracownicy Mercedes-Benz w São Bernardo do Campo podjęli decyzję: zaprzestać działalności w fabryce zaraz po znakomity zgromadzenie w czwartek po południu, 8. Mieli zamiar nie iść do pracy, aby zaprotestować przeciwko decyzji producenta ciężarówek i autobusów o zwolnieniu około 3600 pracowników.
Czytaj więcej: Zobacz, które samochody najbardziej straciły na wartości w 2021 roku
Zobacz więcej
Uwaga: TA trująca roślina spowodowała, że młody mężczyzna wylądował w szpitalu
Google opracowuje narzędzie AI, które pomoże dziennikarzom w…
Ta liczba osób, które mają zostać zwolnione, dotyczy 38% siły roboczej w obszarach produkcyjnych i administracyjnych. Oprócz tych 35%, jeśli policzymy kadrę kierowniczą i stażystów. Poinformował o tym zespół producenta samochodów, który podjął decyzję o outsourcingu działań logistyka, konserwacja, produkcja i montaż przednich mostów i średnich skrzyń biegów, oprzyrządowanie a także laboratoria.
Decyzja ta w zasadzie powinna mieć natychmiastowy wpływ na 2200 pracowników. Spółka nie przedłuży też umów dla 1400 pracowników, które wygasają z końcem listopada.
Niemiecki producent samochodów zamierza zwiększyć swoją koncentrację na części swojej głównej działalności, jaką byłaby produkcja ciężarówek i podwozi autobusów, ale także chcą poświęcić się rozwojowi technologii i usług, które zrewolucjonizują rynek przyszły. Organizatorem spotkania był Moisés Selerges, prezes związku metalurgów ABC, a zarazem pracownik Mercedesa.
Pracownicy zamierzali ocenić w poniedziałek, 12, czy wrócą do pracy. W przeciwnym razie zdecydowaliby się zaczekać na wynik spotkania przedstawicieli podmiotu, a także firmy.
W notatce, która została wydana po podjęciu tej decyzji przez pracowników, Mercedes-Benz powiedział, że rozpoczął już negocjacje z związek zawodowy w celu przedyskutowania niektórych środków dotyczących planu przekształcenia ruchu ciężarówek i autobusów w naszym kraju kraj. Potwierdzono również „pilną potrzebę restrukturyzacji obszarów, aw konsekwencji zagwarantowania długoterminowej stabilności biznesu w kraju”.
Grupa poinformowała również, że będzie szukać niektórych firm i dostawców, aby mogli się wchłonąć znacząco wolumen handlu, materiałów, a także usług, dając pierwszeństwo regionom São Paulo i ABC też. W ten sposób być może uda się uratować zwolnionych.
W pierwszy wtorek miesiąca firma poinformowała również, że rynek motoryzacyjny staje się coraz bardziej dynamiczny. Konkurencyjność, która istnieje w sektorze, będzie rosła coraz bardziej ze względu na przemiany, które zachodzą w przejściu technologie tradycyjnych do nowych form napędu, takich jak na przykład pojazdy elektryczne. Ze względu na taką formę wizji, a także generowaną zwiększoną presję kosztową, firma stwierdziła, że ta restrukturyzacja jest naprawdę konieczna.
Miłośnik filmów i seriali oraz wszystkiego co związane z kinem. Aktywny ciekawski w sieci, zawsze podłączony do informacji o sieci.