Deklaracja konsensusu genewskiego w sprawie zdrowia kobiet i wzmocnienia pozycji kobiet, wskazywana przez partie konserwatywne, nie ma już Brazylii jako uczestnika. rząd Luiz Inacio Lula da Silva usunęli kraj z międzynarodowej listy sprzeciwiającej się aborcji.
W Deklaracji Konsensusu jednym z głównych punktów była aborcja, oprócz innych, które określają konserwatywną odpowiedzialność rodzinną:
Zobacz więcej
Przewiduje się, że film „Barbie” zwiększy zyski Mattel…
Japońska firma nakłada ograniczenia czasowe i czerpie korzyści
„Nie ma międzynarodowego prawa do aborcji ani żadnego międzynarodowego zobowiązania ze strony państw do jej finansowania lub ułatwiania” – czytamy w dokumentacji.
Za pomocą noty władcy Luli postanowili zmienić stanowisko kraju w sprawie środków międzynarodowych. Po decyzji usunęli Brazylię z dokumentu podpisanego przez Bolsonaro w 2020 roku, uznając, zgodnie z notatką, że istnieje „ograniczone rozumienie praw seksualnych i reprodukcyjnych oraz pojęcia rodzina".
„To nie tylko odejście rządu brazylijskiego od Deklaracji Konsensusu Genewskiego w sprawie Zdrowia Kobiet i Wzmacniania Rodzin, ale Zbliżenie Brazylii z innymi podmiotami, które naprawdę troszczą się o prawa człowieka i które mają tradycję tworzenia środowiska polityki, w której dialog i poszanowanie mniejszości są środkiem wzmacniającym”, powiedział Minister Praw Człowieka i Obywatelstwa Silvio Almeida, za pośrednictwem nowy.
Lista międzynarodowa rozpoczęła się od Donald Trump, byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki, i został podpisany przez władców Jaira Bolsonaro w 2020 roku. Obaj byli prezydenci stawali na czele walki z aborcją w programach międzynarodowych.
Na tej liście znajduje się 30 krajów sygnatariuszy, wszystkie powiązane z Trumpem: Arabia Saudyjska, Pakistan, Egipt, Węgry, Indonezja, Uganda i inne.
W trakcie kampanii wyborczej decyzję o skreśleniu Brazylii z listy międzynarodowej omawiała Lula. Dyskusja wywołała burzę wśród ewangelików, co spowodowało, że Lula wyraził swoje osobiste i polityczne zdanie w tej sprawie, określając się jako osoba przeciwna aborcji.
Podczas kampanii kandydatów Bolsonaro i Luli był to temat, z którego Bolsonaro miał przewagę, co sprawiło, że Lula musiał odkupić swoje stanowisko.
Miłośnik filmów i seriali oraz wszystkiego co związane z kinem. Aktywny ciekawski w sieci, zawsze podłączony do informacji o sieci.