Kto nigdy nie był w sytuacji, w której wypił o kilka drinków za dużo i skończył wysyłając nieodpowiednie wiadomości lub robiąc coś zawstydzającego, czego żałuje, prawda? Jednakże nowa funkcja WhatsAppa, zwany „trybem nietrzeźwości”, ma na celu pomóc użytkownikom w chwilach „braku świadomości”. Czytaj dalej!
Czytaj więcej: Czy wiadomości wysyłane po godzinach pracy liczą się jako nadgodziny?
Zobacz więcej
Czy lepiej jeść jajka na twardo na obiad czy kolację? Dowiedz się tutaj
Ze mną nikt nie może: Poznaj roślinę zdolną odpędzić złe spojrzenia
Nowością aplikacji będzie system, który będzie w stanie rozpoznać, czy użytkownik jest trzeźwy, czy nietrzeźwy. Zobacz poniżej, aby uzyskać więcej informacji o tym, jak to działa:
Zasadniczo, po zidentyfikowaniu nieprawidłowego użycia narzędzi komunikatora, „tryb pijany” uniknie możliwe ograniczenia przy opóźnianiu dostarczania wiadomości tekstowych, audio i plików multimedialnych (zdjęcia i wideo). Tymczasem użytkownik będzie myślał, że normalnie korzysta z aplikacji.
Pomysł został już opatentowany przez grupę Meta (dawniej Facebook). Dlatego prawdopodobieństwo, że nowa funkcja dotrze do innych aplikacji, takich jak Facebook, Messenger czy Instagram, jest bardzo duże.
Warto wspomnieć, że funkcja WhatsApp w wersji Beta aplikacji przechodzi jeszcze szereg testów, przez co nie została jeszcze udostępniona na wszystkich kontach komunikatorów. Ponadto narzędzie nadal nie ma oficjalnej daty premiery.
W sklepie z aplikacjami na smartfony istnieje kilka alternatywnych aplikacji, które po skonfigurowaniu potrafią blokować Whatsapp w określonych godzinach. Wystarczy więc ustawić żądany okres czasu, a aplikacja uniemożliwi korzystanie z komunikatora.
Ponadto w IPhone'ach sam system IOS zapewnia opcję blokowania niektórych aplikacji po określonym czasie użytkowania lub w ustalonym wcześniej czasie. Mając to na uwadze, wystarczy wskazać żądaną konfigurację i spokojnie przejść na imprezy i ballady.