Bizneswoman Clarissa Rios, lat 31, opracowała bardzo ciekawy projekt z udziałem kawy i kotów w restauracji w Salvadorze, która ma zostać otwarta 9 kwietnia.
Inicjatywa ma na celu zbudowanie relacji między obecnymi klientami a porzuconymi zwierzętami, które niedawno uratowała sama bizneswoman. W ten sposób pomagając im zdobyć nową rodzinę. Ponadto klienci będą mogli cieszyć się przestrzenią, bawić się ze zwierzętami i kto wie, adoptować je.
Zobacz więcej
Kocia walka czy zabawa? Sprawdź sposoby identyfikacji
Koty nie są snobami, ale z niektórymi ludźmi zachowują się inaczej, a z niektórymi...
Eksploracja otoczenia kosztuje 8 R$ i trwa do 15 minut. Warto zaznaczyć, że zebrana kwota zostanie przeznaczona na zakup karmy, piasku i innych przyborów dla kotów.
Dodatkowo godziny otwarcia lokalu to od wtorku do niedzieli, od 9 do 19, a ci, którzy skonsumują w stołówce, będą mieli darmowy wstęp do hodowli.
Projekt jest wspierany przez sieć ochrony „Adopt 1 street cat”, która chroni te porzucone zwierzęta, promując schronienie i kastrację. Na koniec Clarissa wyjaśnia, że jej chęć pomocy tym zwierzętom wzięła się z innej hodowli, którą odwiedziła, znajdującej się w Rio de Janeiro.
Jeśli interesuje Cię środowisko zbudowane przez bizneswoman, adres to Avenida Marques de Leão, n⁰ 156, Barra. Nawiasem mówiąc, obecność twojego zwierzaka będzie również bardzo mile widziana.
Miłośnik filmów i seriali oraz wszystkiego co związane z kinem. Aktywny ciekawski w sieci, zawsze podłączony do informacji o sieci.