Wypłatę 14. pensji ZUS zaproponowali posłowie w 2020 r. w związku z pandemią Covid-19, która dotknęła ubezpieczonych w ZUS. Dzieje się tak, ponieważ przewidywano podział pensji 13⁰ w 2020 i 2021 roku, tak że ludność została bez pieniędzy do otrzymania w tym roku. Aby poprawić tę sytuację, zalecono pojawienie się dodatkowego zasobu.
W związku z tym, jeśli ten środek zostanie zatwierdzony, płatność musi nastąpić z mocą wsteczną w stosunku do pierwotnej propozycji, w której wnioskowano o przekazanie beneficjentom INSS podczas pandemii.
Zobacz więcej
Edukacja finansowa najlepszym „lekarstwem” na chroniczne zadłużenie…
Brudna nazwa to nie problem: poznaj „Nu Limite Garantio”…
Od czasu powstania ustawy INSS 14 płacowej, czyli prawie dwa lata temu, tekst doczekał się już kilku istotnych definicji, w tym możliwych terminów uruchomienia zasiłku, a mianowicie:
Jednak jest już marzec i jak dotąd nie ma potwierdzenia tej płatności. W związku z tym zwolnienie świadczenia nie nastąpi w tym miesiącu ze względu na brak czasu na zatwierdzenie wniosku. Dzieje się tak dlatego, że obecnie środek ten jest nadal dyskutowany w Izbie Poselskiej, w oczekiwaniu na wyznaczenie sprawozdawcy Komisji Konstytucji, Sprawiedliwości i Obywatelstwa do zatwierdzenia tekstu.
Ponadto, po zatwierdzeniu przez Izbę, PL będzie musiała jeszcze przejść zwykłe głosowanie w Senacie Federalnym. Tym samym nie można nawet powiedzieć, że świadczenie zostanie uruchomione, ponieważ parlamentarzyści mogą odmówić zatwierdzenia środka na tym etapie.
Warto zaznaczyć, że wartość 14-tej pensji INSS będzie ograniczona do dwóch płac minimalnych. Zatem ci, którzy otrzymają głos, otrzymają kolejną płacę minimalną. Ci, którzy otrzymują więcej niż jedną płacę minimalną, otrzymają tę kwotę plus dodatkową kwotę proporcjonalną do pułapu INSS.
Miłośnik filmów i seriali oraz wszystkiego co związane z kinem. Aktywny ciekawski w sieci, zawsze podłączony do informacji o sieci.