W obecnych czasach zauważamy, że istnieje wielka rzeczywistość tzw zależność emocjonalna ludzi, zwłaszcza kobiet. Staje się to widoczne, gdy wierzy się, że jedynym źródłem szczęścia są pełne miłości związki. W tym przypadku niektórzy uczeni nazywają to zachowanie „kompleksem Kopciuszka”.
Czytaj więcej: Czy potrafisz zidentyfikować przemoc emocjonalną?
Zobacz więcej
Wydajność nauczyciela jest kluczowym czynnikiem pełnego włączenia uczniów…
Nie możesz się zdecydować, czy odpowiedzieć „tak” czy „nie”?…
Definiujemy kompleks Kopciuszka, sytuację, w której kobieta uważa, że potrzebuje mężczyzny do życia lub szczęścia. W ten sposób, gdy jest sama, jest jakby w niebezpieczeństwie, szukając kogoś, kto może ją uratować z chaotycznej rzeczywistości. Poniżej możesz zobaczyć niektóre z głównych oznak tego kompleksu:
Masz nadzieję, że on cię uszczęśliwi
Największym błędem kobiet cierpiących na zespół Kopciuszka jest przekonanie, że ich szczęście zależy od partnera. Mówimy, że to pomyłka, bo nikt nie jest w stanie uszczęśliwić drugiej osoby, poza tym wszyscy mamy doskonałą zdolność do bycia szczęśliwym w pojedynkę, bez miłosnego związku.
Wolisz „silnych” mężczyzn?
Dla kobiet cierpiących na cerę Kopciuszek, twój partner musi być kimś, kto demonstruje brutalną siłę i opiekuńczy charakter. Tym samym odnoszą się znacznie bardziej do archaicznego poglądu na to, kim jest „prawdziwy mężczyzna” i nie przeszkadza im, jeśli mają tendencję do bycia apodyktycznymi, a nawet agresywnymi.
Zawsze chcesz zadowolić „swojego mężczyznę”
Co więcej, te kobiety zawsze wierzą, że ich rolą jest zadowolenie i zapewnienie dobrego samopoczucia partnerowi. Dlatego nie będą szczędzić wysiłków, aby robić wszystko, co im się podoba, z całkowitym oddaniem woli, a nawet kaprysom mężczyzny, z którym są. Ale trzeba uważać, bo ten zabieg może nadmuchać męskie ego.
Nie możesz znieść samotności
Wreszcie mamy funkcję, która bardzo jasno pokazuje, jak wygląda życie kogoś, kto żyje z kompleksem Kopciuszka. W tym przypadku te kobiety nie wiedzą, jak sobie ze sobą poradzić i są totalnie nieszczęśliwe, dopóki nie mają mężczyzny, który je „uzupełnia”. Jednak ta sytuacja kończy się na tym, że cierpią jeszcze bardziej.