W ubiegły poniedziałek (4.) Senacka Komisja Praw Człowieka zatwierdziła głosowanie, które przewiduje m.in koniec przerywanej pracy, który powstał w 2017 roku, aby dodać do modelu pracy. Projekt przedstawił senator PT-RS, Paulo Paim, w tym samym roku powstania. Jednak nie została ona poddana pod głosowanie, mimo że weszła do porządku obrad w zeszłym roku. W 2019 r. propozycja nadal uzyskała pozytywne poparcie senatora Paulo Rochy (PT-RS).
Przeczytaj też: Czy zmiana czasu pracy pracownika jest możliwa i legalna? Zrozumieć
Zobacz więcej
Zaktualizowano! 5 najlepszych propozycji pracy jako freelancer dla…
Menedżer odrzuca kandydatkę do pracy po tym, jak uznał ją za „zbyt…
Jeśli wniosek zostanie przyjęty, będzie musiał przejść przez plenarne i inne komisje, zgodnie z ustaleniami Senatu.
Tryb pracy przerywanej został zaprojektowany z możliwością sformalizowania tych, którzy pracują tylko w określonych porach dnia.
Senator Paulo Rocha stwierdził, że w żadnym momencie nie ignorowali kryzysu gospodarczego kraju, myśleli tylko o innych sposobów pobudzania rynku pracy, tak aby nie dochodziło do zachwiania równowagi, a nawet do utraty równowagi pracownik.
Nie wszyscy zgadzają się z tą decyzją, na przykład centrale związkowe. Twierdzą, że wciąż istnieje wiele niepewnych miejsc pracy. Warto wspomnieć, że kiedy propozycja została przyjęta, uzyskała poparcie dużych firm.
Wreszcie Senacka Komisja Praw Człowieka orzekała również w sprawie innych projektów, które wpłynęły na istniejące problemy reformy rynku pracy, takie jak coroczne wywiązywanie się ze zobowiązań pracowniczych.
Ten projekt został stworzony w celu uniknięcia płatności na rzecz pracowników w przyszłości za pośrednictwem firm. Drugi natomiast zobowiązuje spółkę do wypłaty temu pracownikowi dodatkowego wynagrodzenia, gdy nie wykorzysta on zastrzeżonego terminu ani na wyżywienie, ani na odpoczynek.
Miłośnik filmów i seriali oraz wszystkiego co związane z kinem. Aktywny ciekawski w sieci, zawsze podłączony do informacji o sieci.
