Los Cabos, w Meksyku jest to najniebezpieczniejsze miasto na świecie, ze wskaźnikiem zabójstw 111,33 na 100 000 osób. Pozycja tego miasta na liście wskazuje na wzrost przestępczości, jakiego doświadczył Meksyk w ciągu ostatniego roku.
W 2017 i 2018 roku kurort Los Cabos trafił na pierwsze strony gazet w związku z serią niepokojących morderstw. Większość aktów przemocy w Los Cabos była związana głównie z handlem narkotykami, a turyści nie są celem.
Zobacz więcej
Firma wprowadza na rynek pierwszy „latający spodek” dla członków załogi; poznać…
Merkury wszedł w Lwa; dowiedz się, jak to wpłynie na twój znak
Jednak przypadki przemocy są nadal drastyczne i zyskały rozgłos w popularnym międzynarodowym kierunku wakacyjnym, wypychając to miejsce na szczyt listy najniebezpieczniejszych miast na świecie.
Caracas w Wenezueli jest drugim najniebezpieczniejszym miastem na świecie. Z 111,19 morderstwami na 100 000 osób, poprzednio zajmował pierwsze miejsce. Na trzecim miejscu znajduje się Acapulco w Meksyku, z 106,63 morderstwami na 100 000 mieszkańców.
Przemoc wywołana handlem narkotykami i zorganizowanymi gangami jest odpowiedzialna za nieustanną przemoc w tych miastach, chociaż ogólnie czynniki są dość skomplikowane.
Niestety, żadnemu z tych miast nie jest obca pierwsza trójka, może z wyjątkiem tzw turystycznego miasta Acapulco, ponieważ przemoc w innych regionach kraju nasila się w ostatnim czasie lata.
Spośród wpisów na tej liście wiele miast można znaleźć w regionie świata znanym jako Ameryka Łacińska. Ameryka Łacińska ogólnie odnosi się do krajów Ameryki Środkowej i Południowej, w których dominującym językiem jest hiszpański (lub, w przypadku Brazylii, portugalski).
Czynniki dominacji tych krajów są zróżnicowane i złożone. Przemoc związana z handlem narkotykami i nierównościami dochodowymi oraz pozostałościami historii brutalnego kolonializmu zostały wskazane jako czynniki zachęcające do przemocy. Dlatego Brazylia wielokrotnie pojawia się w rankingach najbardziej brutalnych miast.