Wśród najczęściej używanych platform w Internecie możemy wyróżnić Google. On z kolei oferuje odpowiedzi na różne tematy.
Musisz jednak używać go świadomie i wiedzieć, że nie jest to rozwiązanie problemu. Mając to na uwadze, wymieńmy kilka tematów, których nie należy badać na platformie, aby zachować zdrowie psychiczne i emocjonalne danej osoby.
Zobacz więcej
Zainwestuj w luksus: LV, Prada i inne od 50 R$ na aukcjach
Zagadka: Odkrycie funkcji kulek w przewodach wysokiego napięcia
Cóż, najpierw zwróćmy uwagę, że jednym ze sposobów, w jaki Google może stać się niebezpieczne od momentu przekierowania na strony, na których znajdują się podejrzane reklamy. Zdecydowana większość, w tym, dotyczy znanych kasyn lub gier online, obiecujących nagrody i sumy pieniędzy. To powiedziawszy, jest też kilka tematów, których powinieneś unikać na platformie.
Obcas z marakui
Tak, nie przeczytałeś tego źle. Właśnie tej nazwy nie należy wpisywać w Google, bo jeśli tak się stanie, pojawi się na jego ekranie pojawia się pasożytnicza inwazja larw much, która występuje również w ciele człowiek. Taka sytuacja ma miejsce, gdy muchy składają jaja w ranach, a młode zaczynają żerować na żywicielu.
objawy chorobowe
Jednym z największych błędów popełnianych przez ludzi jest właśnie to szukać w Google, czy cierpią na poważną chorobę. Biorąc pod uwagę, że dana osoba ma trudności z opisaniem swoich objawów, platforma może zgłaszać przerażające wyniki. Tak więc, gdy twoje ciało wykazuje oznaki dyskomfortu, poszukaj lekarza.
bardzo drogie przedmioty
Podobnie jak spacer po centrum handlowym, internet stał się wirtualną wizytówką. Praktyka ta może jednak mieć kilka konsekwencji, takich jak np. impulsywne kupowanie, bezpośrednio pogarszające ich sytuację finansową. Ponadto platforma zacznie oferować podobne produkty, co zaowocuje tysiącami reklam dziennie w całej sieci.
