Historia Little Ryan Lines jest świadectwem tego, jak pozornie powszechna infekcja może szybko przerodzić się w sytuację zagrażającą życiu lub śmierci.
Niecały rok temu, gdy Ryan miał zaledwie 13 miesięcy, zaczął odczuwać objawy bólu gardła i kataru, jego rodzice nie mieli pojęcia, co powaga sytuacji.
Zobacz więcej
O bardziej humanitarne społeczeństwo informacyjne
Domy na wybrzeżu São Paulo zostały zabrane przez „goo”...
Niedługo potem trafił do szpitala z powodu infekcji wirusowej. Paciorkowiec grupa A, tzw Strep A, który ewoluował w wstrząs septyczny.
Sytuacja stała się tak krytyczna, że Ryan musiał zostać przewieziony samolotem do Szpitala dla Kobiet i Dzieci w Adelajdzie.
W wyniku infekcji doszło do poważnych zakrzepów krwi w rękach i nogach, co doprowadziło do martwicy tkanek.
Aby uratować mu życie, jedyną opcją była amputacja obu nóg i niektórych palców.
(Zdjęcie: Reprodukcja/Słońce)
Początkowe objawy, które Ryan zgłosił przed hospitalizacją, można było łatwo odrzucić jako drobne problemy.
Zaledwie miesiąc po pierwszych urodzinach obudził się z katarem, ale mimo to pozostał pogodny jak zwykle.
W miarę upływu popołudnia jego objawy zaczęły się pogarszać: dostał łagodnej gorączki i stał się bardziej drażliwy. i ciszej niż zwykle i nie mógł już utrzymać własnego ciężaru, chociaż szedł przez kilka minut miesiące. Dodatkowo Ryan zaczął odczuwać bóle mięśni i zmniejszyła się ilość wydalanego moczu.
Początkowe objawy, które początkowo wydawały się nieszkodliwe, w rzeczywistości wskazywały na poważny stan medyczny, który szybko przekształcił się w wstrząs septyczny.
Rodzice Ryana, zaniepokojeni pogarszającymi się objawami, postanowili zabrać go do szpitala. Jednak lekarze początkowo zakładali, że jest to spowodowane wirusem i pozwolili mu wrócić do domu.
Sfrustrowani brakiem poprawy, następnego ranka wrócili do szpitala i poprosili o dalsze badania.
Sytuacja szybko się pogorszyła i zanim się zorientowali, przewieziono ich samolotem do najbliższego miasta, gdyż stan ich syna gwałtownie się pogarszał.
Ryan przeszedł krytyczny epizod, w którym doszło do zatrzymania akcji serca i aby przeżyć, potrzebował resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
W wyniku infekcji doznał trwałego uszkodzenia kończyn. Matka Ryana wyraziła swoje niedowierzanie w powagę sytuacji, zauważając, że wszystko zaczęło się od kataru i bólu gardła.
Para dzieli się teraz swoją historią, aby ostrzec innych rodziców o znaczeniu zaufania kieruj się instynktem i bądź świadomy objawów sepsy – poważnej choroby, która może szybko postępować.
Według rodziców ta relacja służy jako potężne przypomnienie, że nawet pozornie Nieletni mogą ukrywać poważne schorzenia, a gotowość do skorzystania z pomocy lekarskiej jest w takich przypadkach kluczowa. sytuacje.
(Zdjęcie: Reprodukcja/Słońce)
Po przejściu kilku operacji Jess poinformowała, że Ryan nadal jest bardzo aktywnym dzieckiem. Ogólnie rzecz biorąc, twierdzi, że jej syn, który wkrótce skończy 2 lata, radzi sobie „bardzo dobrze”.
Chociaż zdarzają mu się chwile frustracji, mimo że ma prawie dwa lata, nadal jest niespokojnym chłopcem. Ryan potrzebuje protez nóg i jest w trakcie przyzwyczajania się do nich.
W Trezeme Digital rozumiemy znaczenie skutecznej komunikacji. Wiemy, że każde słowo ma znaczenie, dlatego staramy się dostarczać treści, które są istotne, angażujące i spersonalizowane, aby sprostać Twoim potrzebom.